Mali Gorzowiacy w Brazylii
Zespół Tańca Ludowego "MALI GORZOWIACY" (grupa I) w dniach 12-28 sierpnia uczestniczył w XIV International Folklore Festival of Passo Fundo w BRAZYLII
Pierwsze 4 dni grupa spÄ™dziÅ‚a na wycieczce w Rio de Janeiro. To znane multi-kolorowe miasto w peÅ‚ni speÅ‚niÅ‚o nasze oczekiwania, byÅ‚o jednak zaskakujÄ…ce, bo to miasto olbrzymich kontrastów. ZwiedziliÅ›my najważniejsze miejsca metropolii GórÄ™ Cukru, Corcovado z Chrystusem,  schody Salerona. UczestniczyliÅ›my w lekcji samby, odpoczywaliÅ›my na plażach Copacabana i Ipanema… Â
Dziękujemy Pani Dagmarze z Samba Smile Travel za pomoc w zwiedzaniu Rio!
Â
Stamtąd ruszyliśmy na południ, do Passo Fundo, gdzie uczestniczyliśmy w XIV Festival Internacional de Folclore w Passo Fundo.
Mieliśmy okazję wziąć udział w jednym z największych festiwali folkloru na świecie, XIV Festival Internacional De Folclore w Passo Fundo, Brazylia. Nasz przygoda w Brazylii zakończyła się koncertem finałowym, na którym wystąpiły wszystkie zespoły, a było ich kilkanaście, w tym wiele z różnych regionów Brazylii i reprezentanci poszczególnych państw: Argentyny, Boliwii, Kolumbii, Meksyku, Ekwadoru, Chile, Peru, USA i Kanady, Francji, Słowacji, Polski. To była wspaniała uczta folkloru i kultury wielu krajów, szczególnie gorącej Ameryki Południowej, której przedstawicieli spotkaliśmy na festiwalu. Gorącej, mam na myśli temperament i gorące rytmy, bo nie było zbyt ciepło, ponieważ w Brazylii wciąż jest zima. Doskonale zorganizowany festiwal w dobrej proporcji pomiędzy występami, a czasem wolnym i wieczornymi party, na których grały poszczególne zespoły. Wspaniała atmosfera, uśmiechnięci i życzliwi ludzie, mnóstwo pomocnych i przyjaznych wolontariuszy, profesjonalna scena, no i tysiące entuzjastycznych widzów na każdym z koncertów! Trzy razy dziennie odbywały się koncerty w namiocie festiwalowym i za każdym razem były tam tysiące widzów! Brawo Passo Fundo!
Na festiwalu natknęliśmy się na grupę Jupem, która jest zespołem folkloru polskiego z Erechim, a należą do niej nie tylko potomkowie Polaków, którzy emigrowali do Brazylii.   Spotkanie było dla nas miłym zaskoczeniem! Widać grupa działa prężnie i z wielką werwą tańczy polskie tańce ludowe i narodowe, tak daleko od naszego kraju! Brawo!
Kolejne dni festiwalu spadały z kartek kalendarza... Dzień, kiedy byliśmy na wodospadach IGUACU pozostawił w nas niezapomniane wrażenia tego przyrodniczego cudu! Mimo kilkunastogodzinnej, za to w super autobusie (nie ma takich w Europie, a szkoda!), pochmurnej pogody, warto było tam być, poczuć wielkość i siłę matki natury! To są miejsca, które trzeba zobaczyć! Byliśmy również w parku ptaków egzotycznych, wielkie ary latały nam nad głowami, a tukany można było niemal dotknąć...
To był wspaniały festiwal! Załączamy wielkie gratulacje! Zostawiliśmy kawałek naszej kultury i polskiego serca w Brazylii!
Zobacz zdjęcia i filmy na Facebook MG i instagramie